Wpis zabytku do GEZ usunięty bez rozprawy

Udostępnij

Do naszej kancelarii zgłosili się właściciele nieruchomości położonej w malowniczej miejscowości Istebna, którzy dowiedzieli się, że ich nieruchomość została wpisana do gminnej ewidencji zabytków (GEZ). Informacja ta zaskoczyła klientów – zarówno ze względu na brak wcześniejszej wiedzy o jakichkolwiek wartościach zabytkowych nieruchomości, jak i brak jakiegokolwiek zawiadomienia ze strony gminy o dokonaniu wpisu do gminnej ewidencji zabytków.

Wpis do gminnej ewidencji zabytków, choć nie jest równoznaczny z wpisem do rejestru zabytków, niesie ze sobą konkretne konsekwencje – m.in. ograniczenia dotyczące możliwości przeprowadzenia remontów, rozbudowy czy sprzedaży nieruchomości. Z tego względu umieszczenie obiektu w ewidencji powinno być dokonane zgodnie z przepisami ustawy z dnia 23 lipca 2003 r. o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami (t.j. Dz. U. z 2024 r. poz. 1292) i na podstawie rzetelnych danych.

Wezwanie urzędu miasta/gminy przed wniesieniem skargi

W odpowiedzi na zgłoszenie klientów, nasza kancelaria skierowała do wójta gminy Istebna wezwanie do usunięcia nieruchomości z gminnej ewidencji zabytków. Było to standardowe działanie podejmowane przed wniesieniem skargi do sądu administracyjnego – mające na celu wypełnienie przesłanki formalnej do wniesienia skargi (dla wpisów do ewidencji sprzed 1 czerwca 2017 roku) oraz umożliwiające organowi dobrowolną weryfikację prawidłowości wpisu do gminnej ewidencji zabytków decyzji w celu uniknięcia sporu sądowego.

Na etapie sporządzania wezwania nie było jeszcze jasne, jaka była podstawa prawna dokonania wpisu obiektu do gminnej ewidencji zabytków oraz kiedy karta adresowa budynku została ujęta w gminnej ewidencji zabytków. Z uwagi na brak odpowiedzi w przewidzianym terminie, nasza kancelaria – działając w interesie klientów – wniosła skargę do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego.

Zaskakujący obrót sprawy – organ usunął wpis dobrowolnie

Po złożeniu skargi urząd ponownie przeanalizował sprawę. W toku wewnętrznej weryfikacji okazało się, że nieruchomość nigdy nie była ujęta w wojewódzkiej ewidencji zabytków, a wpis do gminnej ewidencji zabytków, którego podstawą było rzekome ujęcie w wojewódzkiej ewidencji zabytków, został dokonany bezpodstawie. Z uwagi na powyższe wójt wyłączył kartę adresową nieruchomości z gminnej ewidencji zabytków, co pozwoliło kancelarii na cofnięcie skargi i zakończenie sprawy bez udziału sądu.

 

Wójt może samodzielnie podjąć decyzję o wpisie nieruchomości do gminnej ewidencji zabytków (gdy uzna, że obiekt stanowi zabytek i powinien podlegać ochronie), ale działa również na podstawie przepisów, które obligują go do umieszczania w gminnej ewidencji zabytków nieruchomości, które konserwator zabytków uprzednio ujął w wojewódzkiej ewidencji zabytków.

Wniosek? Czasem wystarczy właściwe wezwanie na odpowiednim etapie

Sprawa pokazuje, że warto podejmować działania zmierzające do usunięcia nieruchomości z gminnej ewidencji zabytków za pośrednictwem specjalizujących się w tym zakresie kancelarii prawnych – takie jak wezwanie poprzedzające skargę, ponieważ mogą przynieść zamierzony efekt bez potrzeby prowadzenia postępowania sądowego. Zdarza się, że odpowiednio przygotowane wezwanie ze strony pełnomocnika skłaniają organy administracji do weryfikacji swoich decyzji i szybszego działania.

W naszej kancelarii każdą sprawę traktujemy indywidualnie, a naszym celem jest nie tylko ochrona interesów klienta, ale także dążenie do osiągnięcia rezultatu możliwie najmniej obciążającego – czasowo, emocjonalnie i finansowo.

O autorze

Podobne artykuły

Potrzebujesz pomocy?
Potrzebujesz pomocy?
Potrzebujesz pomocy?
Odwiedź nas
ul. Warneńczyka 10/6b

30-520 Kraków
lub zostaw numer telefonu