Każdy, kto ma na co dzień styczność z przepisami prawa budowlanego wie, że jest ono pełne przepisów nieprecyzyjnych i niejednoznacznych. W praktyce stwarza to wiele problemów, choćby z tego względu, że takie same rozwiązania mogą zostać ocenione w różny sposób, w zależności od tego, który organ administracji architektoniczno-budowlanej (lub sąd administracyjny) będzie sprawę rozpoznawać.
Dobrym przykładem przedstawionego problemu jest § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie określający minimalną dopuszczalną odległość ściany budynku od granicy działki. Zgodnie z § 12 ust. 1 Jeżeli z przepisów § 13, 19, 23, 36, 40, 60 i 271-273 lub przepisów odrębnych określających dopuszczalne odległości niektórych budowli od budynków nie wynikają inne wymagania, budynek na działce budowlanej należy sytuować od granicy tej działki w odległości nie mniejszej niż:
- 4 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą z oknami lub drzwiami w stronę tej granicy;
- 3 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą bez okien i drzwi w stronę tej granicy.
O ile w sytuacji, kiedy ściana budynku jest idealnie równoległa do granicy działki, zastosowanie przepisu nie przysparza większych trudności, o tyle w każdym innym wypadku prawidłowa jego wykładnia może stwarzać trudności. W sprawie, z którą zwrócił się do nas jeden z klientów kancelarii, granica działki przebiegała skośnie do ściany projektowanego budynku, w odległości między 3 a 5 metrów od ściany. W ścianie przewidziano okna usytuowane w taki sposób, że znajdowały się w odległości nie mniejszej niż 4 metry od granicy z sąsiednią działką. Takie rozwiązanie zostało zakwestionowane przez organ administracji architektoniczno-budowlanej jako niezgodne z § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 przytoczonego rozporządzenia. W tym wpisie postaram się wykazać, że było to stanowisko nieuzasadnione, oraz przedstawić i uzasadnić odmienny sposób wykładni przedmiotowego przepisu.
Propozycja wykładni § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie uwzględniająca racje funkcjonalne; rozstrzygająca odległość krawędzi okna od granicy działki sąsiedniej;
Wykładnia językowa § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie, nie daje jednoznacznej odpowiedzi co do możliwości takiego usytuowania budynku, w którym jedna ściana z oknem przebiega skośnie w stosunku (nierównolegle) do granicy działki, w odległości od 3 do 5 metrów, kiedy okno znajduje się w części ściany oddalonej co najmniej 4 m od granicy działki. Racje funkcjonalne i systemowe przemawiają jednak za taką interpretacją tego przepisu, wedle której jest on źródłem normy prawnej o charakterze ochronnym w stosunku do (potencjalnego) właściciela działki sąsiedniej. Bezpieczeństwo przeciwpożarowe oraz chronione interesy osób trzecich, w tym prawo do prywatności, nie doznają przy tym większego uszczerbku w sytuacji, kiedy ściana budynku jest usytuowana skośnie w odległości od 3 do 5 metrów od granicy działki, a okno umieszczone jest w ścianie zwróconej w stronę granicy w odległości nie mniejszej niż 4 m, niż w modelowej sytuacji, kiedy ściana z oknem przebiegająca równolegle do granicy jest w całości usytuowana w odległości 4 metrów od granicy. Odległość 4 metrów wynikająca z § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia, w wypadku kiedy ściana przebiega skośnie, winna być w takim wypadku odnoszona bezpośrednio do odległości od granicy tej krawędzi okna, która usytuowana jest najbliżej granicy działki.
Językowe brzmienie § 12 ust. 1 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie i leksykalne aspekty jego wykładni;
Zgodnie z obecnym brzmieniem § 12 ust. 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie ((Dz.U.2019.1065 t.j. z dnia 2019.06.07):
Jeżeli z przepisów § 13, 19, 23, 36, 40, 60 i 271-273 lub przepisów odrębnych określających dopuszczalne odległości niektórych budowli od budynków nie wynikają inne wymagania, budynek na działce budowlanej należy sytuować od granicy tej działki w odległości nie mniejszej niż:
1) 4 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą z oknami lub drzwiami w stronę tej granicy;
2) 3 m – w przypadku budynku zwróconego ścianą bez okien i drzwi w stronę tej granicy.
Przytoczony §12 ust. 1 pkt 1 reguluje odległość budynku od granicy działki zwróconego ścianą z oknami lub drzwiami w stronę tej granicy, zaś § 12 ust. 1 pkt 2 reguluje odległość budynku od granicy działki zwróconego ścianą bez okien i drzwi w stronę tej granicy. Odpowiedź na wyrażone we wstępie pytanie wymaga w pierwszej kolejności ustalenia językowych rezultatów wykładni kluczowych tu przepisów.
Jak wskazuje się w teorii prawa, wykładnia językowa, oparta na znaczeniu pojęć zastosowanych w tekście prawnym, stanowi elementarną metodę interpretacji tekstu prawnego i procesu dekodowania z niego norm prawnych. Rola wykładni językowej jest przy tym postrzegana w sposób zróżnicowany, w zależności od przyjmowanych przez przedstawicieli doktryny poglądów, a ten spór teoretyczny znajduje swój wyraz w dwóch skrajnych ujęciach wykładniczych: clara non sunt interpretanda oraz omnia sunt interpretanda . W każdym z tych ujęć akceptuje się jednk zarówno potrzebę sięgania po inne niż językowa dyrektywy wykładni (choć w nieco różnych celach), jak i dopuszczalność odejścia od leksykalnego rezultatu wykładni (przy czym pierwsze ujęcie taką dopuszczalność ogranicza do wyjątkowych sytuacji, o czym szerzej w dalszej części).
Mówiąc na temat wykładni językowej należy pamiętać o kontekście językowym, skoro wykładnia językowa polega na sformułowaniu znaczenia tekstu prawnego w oparciu o reguły znaczeniowe języka, w którym sformułowane są przepisy prawne. Wykładnia językowa to zatem nie tylko proste odtworzenie znaczenia terminów zawartych w tekście prawnym, ale przede wszystkim ich odczytanie w kontekście, w jakim terminy te zostały użyte. Kontekst językowy nakazuje poszukiwać znaczenia jednego z elementów tekstu prawnego w powiązaniu z innymi. Będzie tu raczej miał miejsce proces tzw. zwrotnego wpływu kontekstu na badany zwrot i znaczenia ustalonego zwrotu na kontekst, a z kolei powtarzanie tego procesu być może doprowadzi do poszukiwanych ustaleń .
Uwzględnienie powyższych, w największym uproszczeniu przytoczonych zasad wykładni językowej prowadzi do konieczności podjęcia próby odczytania § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 w.t. według reguł znaczeniowych i kontekstu użytych pojęć. W tym zakresie ustawodawca wskazuje, że sytuowanie budynku na działce budowlanej winno być determinowane trojakiego rodzaju parametrami:
- Granicą działki
- Ścianą budynku zwróconą w stronę granicy. Dodatkowym uszczegółowieniem tego parametru jest to czy ściana ta jest „z oknami lub drzwiami”
- Odległością ściany od granicy (różną w zależności od tego, czy zwrócona w stronę granicy działki ściana jest z oknami czy nie)
„Zwrócenie budynku ścianą w stronę granicy” – niejednoznaczność pojęcia;
Można zaryzykować twierdzenie, że parametry pierwszy i trzeci zasadniczo nie nastręczają większych trudności interpretacyjnych, jako że mają one czysto fizykalne i ostre znaczenie. Tego samego nie można natomiast powiedzieć o parametrze drugim, wyznaczanym przez usytuowanie „budynku zwróconego ścianą w stronę granicy”. Sformułowanie „zwrócić”, „zwracać” jest terminem niezwykle wieloznacznym, o czym świadczy wielość słownikowych konotacji tego pojęcia. Nie powinno ulegać jednak wątpliwości, że w analizowanym kontekście językowym słowo „zwrócony w stronę” winno być odnoszone do powiązania pojęcia „zwracać” ze „skierowaniem czegoś na kogoś lub coś”, co jest terminem bliskoznacznym z kierowaniem, nakierowywaniem, obracaniem, orientowaniem bądź skierowaniem. W tym kontekście warto odnotować, że występuje w języku powszechnym taka konotacja jednego ze znaczeń pojęcia „zwrócony”, tj. terminu „zorientowany”, która wiązana jest bezpośrednio z lokalizacją budynku w przestrzeni. W architekturze sakralnej przyjmuje się, że orientowanie kościoła polega na zwróceniu jego części prezbiterialnej mieszczącej ołtarz główny ku wschodowi . Ujęcie takie wiąże się jednak bezpośrednio z geograficznymi kierunkami świata, które w sposób idealny zakładają zwrócenie się w stronę jednego z biegunów geograficznych (północnego bądź południowego) albo momentu pojawienia się lub zaniku Słońca nad horyzontem w dniu równonocy (wschodniego bądź zachodniego) . W tym ujęciu zwrócenie w znaczeniu orientowania oznacza dosyć precyzyjne usytuowanie budynku, którego określona część (w przytoczonym wyżej znaczeniu – prezbiterium) pokrywa się z linią ze zwrotem (wektorem) wyznaczonym pomiędzy punktem odpowiadającym danemu kierunkowi świata, a obiektem. Każde zatem, nawet niewielkie odchylenie od tak wyznaczonego wektora oznaczać musi orientowanie pośrednie (północno-zachodnie, południowo-wchodnie itp., względnie jeden z 32 kierunków pośrednich wyznaczonych w oparciu o skalę rumbową ). Takie, wydawałoby się najwłaściwsze (jako powiązane z architektoniczną konotacją pojęcia) rozumienie terminu „zwrócony” okazuje się jednak mało przydatne w badanym przypadku, jako że zwrócenie budynku odnoszone jest nie do punktu (jak orientowanie w kierunku geograficznym), ale do krótszego lub dłuższego odcinka, wyznaczonego przez granicę działki. Gdyby zatem działka budynku była zawsze odcinkiem prostym, to możliwe (choć kontrowersyjne) byłoby formułowanie wniosku o tym, że zwrócenie oznacza usytuowanie idealnie równoległe w stosunku do granicy. Granica rzadko jednak jest odcinkiem prostym, co oznaczać musi nieadekwatność takiego znaczenia analizowanego pojęcia. To prowadzić może do wniosku, że zwrócenie budynku ścianą w stronę granicy działki nie jest związane z konkretnym i ścisłym usytuowaniem obiektu względem granicy, ale pełnym zakresem możliwych usytuowań obiektu, o ile tylko jakakolwiek, choćby najmniejsza część ściany budynku, i choćby nawet zwrócona pod największym kątem, nakierowana jest na granicę działki. Trudno jednak zaakceptować taki rezultat interpretacji, kiedy rozumienie sformułowania zwrócony w stronę oznacza de facto brak jakiegokolwiek bliższego określenia położenia budynku względem granicy, tylko całą skalę możliwych usytuowań, od w pełni równoległego, do niemal prostopadłego, albowiem przeczyłoby to najbardziej elementarnym intuicjom językowym analizowanego pojęcia, które powinno względnie precyzyjnie określać wzajemne usytuowanie poszczególnych elementów względem siebie. Ta skala możliwych usytuowań, co do których tylko pewien zakres może być wedle powszechnych intuicji językowych określany jako zwrócenie w stronę granicy, prowadzić musi do wniosku, że interpretacja kluczowego sformułowania, zarówno w ujęciu semantycznym, jak i kontekstualnym,
nie prowadzi do jednoznacznych językowo rezultatów, względnie – że zachodzi wątpliwość czy czysto językowe rozumienie jest prawidłowe. To z kolei oznacza, że istnieje potrzeba lub konieczność (w zależności od przyjmowanego kanonu interpretacyjnego) dokonania wykładni § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 w.t. w oparciu o inne niż językowa metody wykładnicze, w celu weryfikacji bądź korekty rezultatów wykładni językowej.
Funkcjonalne i systemowe aspekty wykładni § 12 ust. 1 rozporządzenia w kontekście postawionego problemu;
Wykładnia funkcjonalna przepisu oznacza przede wszystkim próbę odczytania sensu danego przepisu prawnego w oparciu o funkcję danej regulacji, założenia, jakie przyświecały ustawodawcy, cel jaki miał być za pomocą danej regulacji osiągnięty oraz zasady prawa, zarówno konkretne i odnoszone do danej sfery obrotu prawnego, bądź zasady ogólne, w tym również wyrażone w Konstytucji RP.
Względy bezpieczeństwa pożarowego;
W tym aspekcie nie jest w zasadzie sporne, że funkcją § 12, w tym § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 jest zachowanie odpowiedniej, uznanej przez regulatora za optymalną, odległości pomiędzy budynkami. Nie tyle bowiem odległość budynku od granicy jest w tym wypadku wartością w pierwszej kolejności chronioną, co zachowanie minimalnych przestrzeni pomiędzy budynkami sytuowanymi na różnych działkach. To zaś jest podyktowane w głównej mierze względami bezpieczeństwa przeciwpożarowego, gdzie odległość między budynkami (wobec braku dodatkowych zabezpieczeń w tym kierunku) ma samoistnie gwarantować optymalny poziom zabezpieczenia przed rozprzestrzenianiem się pożaru. W tym wypadku zatem naturalne jest, że okna, będące przegrodami o dużo mniejszej odporności ogniowej, stanowią czynnik obniżający to bezpieczeństwo, co uzasadnia oddalenie budynku od granicy na większą odległość (4m) w przypadku, kiedy w ścianie znajduje się okno.
Względy ochrony prywatności;
Niezależnie od powyższego można jednak również postawić tezę, że oprócz zachowania bezpieczeństwa przeciwpożarowego, zróżnicowanie w normatywnej regulacji odległości budynku od granicy działki podyktowane jest ochroną interesów osób trzecich, in concreto właścicieli działek sąsiednich (lub osób dysponujących innymi tytułami prawnymi), którzy mogą realizować swoje prawo w zakresie zabudowy działki. Oddalenie ściany z oknem od granicy stanowić może w takim wypadku wyrażony przez regulatora poziom optymalnej ochrony prawa do prywatności, które to prawo może podlegać naruszeniu wskutek nadmiernego zbliżenia ściany z oknami do działki będącej przedmiotem własności innej osoby. Oczywiście racje te nie będą aktualne w sytuacji, kiedy sąsiednia działka jest przedmiotem własności tego samego inwestora, jednak założeniem tej regulacji jest z całą pewnością hipotetyczna możliwość zabudowy działki sąsiedniej, która to możliwość może być uzależniona od konkretnego podmiotu własności – ten zaś, z uwagi na możliwy obrót prawny – może się zmieniać.
Wykładnia § 12 ust. 1 rozporządzenia w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie w orzecznictwie sądów administracyjnych
Powyższe funkcje § 12 ust. 1 są akceptowane przez orzecznictwo sądowe, czego przykładem może być wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie z dnia 7 grudnia 2016 r., VII SA/Wa 326/16, w którym sąd uznał:
- Brak możliwości sytuowania ściany z otworami okiennymi lub drzwiowymi w odległości mniejszej niż 4 m ma na celu nie tylko zapewnienie ochrony przeciwpożarowej, ale także zapewnienie ochrony interesów osób trzecich. Obiekt budowlany należy projektować i budować w taki sposób, aby zapewnić poszanowanie występujących w obszarze oddziaływania obiektu uzasadnionych interesów osób trzecich.
- Otwory wypełnione luksferami lub cegłą szklaną nie stanowią otworów okiennych. Luksfery nie mają bowiem podstawowej cechy jaką musi zapewniać otwór okienny – cechy przezroczystości, nie dają one możliwości obserwacji terenu na zewnątrz budynku. Luksferów nie można traktować jako wypełnienia okien, ale jako przemurowanie ścian. Fragment ściany częściowo wypełnionej luksferami (pustakami szklanymi), w świetle rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 2002 r. w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie (tekst jedn. Dz. U. z 2015 r., poz. 1422) należy traktować tak samo, jak ścianę wypełnioną cegłą szklaną, to jest ścianę pełną, bez otworów okiennych.
W omawianym tu kontekście warto również odnotować pogląd Naczelnego Sądu Administracyjnego odnośnie do specyfiki i charakteru regulacji zawartej w § 12 rozporządzenia oraz konsekwencji ewentualnego naruszenia tego przepisu. W wyroku NSA z 26 października 2011 r., sygn. akt II OSK 1518/10, przyjęto:
Naczelny Sąd Administracyjny orzekający w niniejszej sprawie w pełni podziela pogląd wyrażony w wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego z dnia 12 stycznia 2011 r., sygn. akt II OSK 5/10, zgodnie z którym kwestia odległości budowy od granicy z działką sąsiednią, pomimo że mowa jest o niej w rozporządzeniu wykonawczym do ustawy – Prawo budowlane w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać budynki, w pewnych okolicznościach w ogóle nie ma charakteru przepisów techniczno-budowlanych, lecz dotyczy prawa sąsiedzkiego jako prawa cywilnego. Jeżeli odstąpienie od warunków technicznych nie wiąże się z powstaniem zagrożenia dóbr chronionych prawem publicznym np. wprowadzeniem groźby pożaru, choroby, uszkodzenia mienia to wadliwym byłoby uznanie na gruncie publiczno-prawnym wynikającym z przepisów Prawa budowlanego o naruszeniu przepisów techniczno-budowlanych uniemożliwiającym zatwierdzenie projektu budowlanego zamiennego. Stanowisko takie znajduje również uzasadnienie w wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 11 maja 1999 r., sygn. akt P 9/98. Trybunał podkreślił, że ustawa Prawo budowlane w art. 7 ust. 1 wyraźnie określa, że za przepisy techniczno-budowlane uważa się przepisy określające warunki techniczne, jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane i ich usytuowanie, oraz przepisy określające warunki techniczne użytkowania obiektów budowlanych. W ocenie Trybunału, materia dotycząca budowy przy granicy nieruchomości nie należy do przepisów techniczno-budowlanych. W uzasadnieniu wyroku podkreślono również, że delegacja określona w art. 7 ustawy Prawo budowlane zezwala wyłącznie na uregulowanie warunków technicznych, a więc przepisów techniczno-budowlanych, nie zawiera natomiast, tak jak żaden inny przepis Prawa budowlanego, upoważnienia do jakiegokolwiek doprecyzowania, czy też uzupełnienia procedury określonej w art. 9 ustawy. Nie ulega wątpliwości, że przepis rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie wskazujący na sposób usytuowania budynku względem działki sąsiedniej, ogranicza natomiast konstytucyjne prawo własności. Jak wynika z art. 31 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ograniczenia w zakresie korzystania z konstytucyjnych wolności i praw mogą być ustanowione tylko w ustawie i tylko wtedy, gdy są konieczne w demokratycznym państwie dla jego bezpieczeństwa lub porządku publicznego, bądź dla ochrony środowiska, zdrowia i moralności publicznej, albo wolności i praw osób, nie mogą przy tym naruszać istoty wolności i praw. Tymczasem, żaden z przepisów ustawy z dnia 7 lipca 1994 r. Prawo budowlane nie wskazuje na ograniczenie prawa własności poprzez określenie odległości od granicy nieruchomości na której nie jest możliwe usytuowanie budynku. Takiego ograniczenia w szczególności nie zawiera ani art. 7 ust. 2 pkt 1 ustawy Prawo budowlane, w którym sformułowano delegację do wydania rozporządzenia w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać obiekty budowlane i ich usytuowanie, ani przepis art. 5 tej ustawy określający wymagania dotyczące inwestycji budowlanych. Tym samym Naczelny Sąd Administracyjny uznał, iż sama niezgodność projektu budowlanego zamiennego z zapisem § 12 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Infrastruktury z dnia 12 kwietnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych jakim powinny odpowiadać budynki i ich usytuowanie nie uzasadnia odmowy zatwierdzenia takiego projektu, w sytuacji gdy organ nie stwierdził naruszenia innych przepisów techniczno-budowlanych. Przepis § 12 ust. 1 pkt 1 ww. rozporządzenia wykracza poza delegację ustawową ograniczając przy tym konstytucyjne prawo własności, co powoduje konieczność odmowy jego zastosowania w sytuacji gdy sposób usytuowania nieruchomości na działce nie wiąże się z konkretnym niebezpieczeństwem dla dobra chronionego prawem. W sytuacji takiej, sposób usytuowania budynku jak już wskazano powyżej ogranicza się wyłącznie do prawa sąsiedzkiego i ewentualnych oddziaływań realizowanej nieruchomości na prawa właściciela działki sąsiedniej, co z kolei jako domena prawa cywilnego może podlegać kontroli sądów powszechnych.
Wyżej przytoczony pogląd może być uznany za kontrowersyjny w swojej dość kategorycznej i daleko idącej wymowie, jednak trudno nie zgodzić się z pewnym ogólnymi założeniami, jakie przyświecały autorowi uzasadnienia do przytoczonego judykatu w zakresie funkcji przepisu określającego położenie budynku na działce, a także systemowej jego wykładni, tj. randze w hierarchii aktów prawnych oraz możliwej kolizji z wartościami chronionymi konstytucyjnie. W szczególności cytowana przez NSA zasada proporcjonalności nakazywałaby krytycznie ocenić taką interpretację § 12 ust. 1 pkt 1 i 2, która uniemożliwiałaby lokalizację budynku ze ścianą zwróconą w stronę granicy działki, kiedy część „bezokienna” (lub bez drzwi) ściany znajduje się w odległości mniejszej niż 4 m, zaś część „okienna” (lub z drzwiami) znajduje się w odległości nie mniejszej niż 4 m. Wszelkie racje związane z poszanowaniem interesów osób trzecich, co z kolei znajduje swoje uzasadnienie w systemowym odesłaniu do art. 5 ust. 1 pkt 9 p.b., nie sprzeciwiają się zatem dopuszczeniu do takiej lokalizacji obiektu.
Minimalna odległość budynku od granicy działki w kontekście § 12 ust. 1 pkt 1 i 2 rozporządzenia – podsumowanie;
Końcowo można jedynie dodać, że ścisłe i literalne (choć jak wskazano wyżej, trudno w ogóle mówić o literalnej wykładni niejednoznacznego leksykalnie przepisu) interpretowanie §12 ust. 1 pkt 1 i 2, w myśl którego każda forma zbliżenia ściany z oknami do granicy aktualizuje konieczność zastosowania odległości 4 m od najbliżej położonego punktu ściany (a nie okna), prowadzić może do trudnych do zaakceptowania komplikacji praktycznych. Przykładem może być w tym zakresie problem realizacji obiektu o przekroju poprzecznym okrągłym – w takim wypadku należałoby konsekwentnie przyjąć, że budynek taki składa się z jednej tylko, okalającej ściany, a zatem istnienie w takiej ścianie okien powodowałoby konieczność odsunięcia całego obiektu od granicy działki na odległość 4 m nawet wówczas, gdy same okna zwrócone są np. w zupełnie innym kierunku. Wykładnia taka prowadzić może również do rozmaitych prób obejścia omawianego tu wymogu, poprzez projektowanie uskoków, formalnie tworzących podział na większą ilość ścian, tylko po to, aby ściana z oknem odsunięta została na odległość 4m. Te przykłady obrazowo ukazują możliwość wykładni §12 ust. 1 pkt 1 i 2 ad absurdum, co skłania do przyjęcia proponowanej tu interpretacji.
Powyższe nakazuje w ujęciu funkcjonalnym i systemowym zweryfikować językowy rezultat wykładni § 12 ust. 1 pkt 1 i 2, który nie daje jednoznacznej odpowiedzi na temat zakresu przypadków objętych tym przepisem. Niejasny zakres zastosowania przepisu na podstawie językowego jego rozumienia czyni w takiej sytuacji koniecznym dopełnienie rezultatów wykładni poprzez racje funkcjonalne i systemowe. Patrząc na powyższy problem pod tym kątem można postawić tezę, że przepis ten jest źródłem normy prawnej o charakterze ochronnym w stosunku do (potencjalnego) właściciela działki sąsiedniej. Bezpieczeństwo przeciwpożarowe oraz chronione interesy osób trzecich, w tym prawo do prywatności, nie doznają przy tym większego uszczerbku w sytuacji, kiedy ściany budynków są usytuowane skośnie w odległości od 3 do 5 m w stosunku do granicy, a okna umieszczone są w tej ścianie w odległości nie mniejszej niż 4 m od granicy, niż w modelowej sytuacji, kiedy ściana z oknem przebiegająca równolegle do granicy jest w całości usytuowana w odległości 4 m od granicy. Odległość 4 m wynikająca z §12 ust. 1 pkt 1 w.t., w wypadku, kiedy ściana przebiega skośnie, winna być w takim wypadku odnoszona bezpośrednio do odległości od granicy tej krawędzi okna, która usytuowana jest najbliżej granicy działki.
Autorem wpisu jest adwokat Piotr Konopka.